Egzotyczna Kuba oferuje na niezapomniane wakacje piaszczyste, białe plaże oblewane ciepłym, turkusowym morzem z bajecznymi rafami koralowymi. Do tego przez cały rok gorące, tropikalne słońce, a na wieczorny relaks wyśmienity rum i tropikalne drinki przy gorących rytmach samby, rumby i cha-chy.
Poza rajską, wakacyjną wyspą Cayo Coco doskonałe warunki na wypoczynek i świetne, luksusowe kompleksy hotelowe oferuje położony na wąskim półwyspie Hicacos kubański kurort Varadero. Przy dobrej widoczności z najdalszej części cypla można zobaczyć Florydę, gdzie w czasach głębokiego komunizmu Fidela Castro znalazło schronienie wielu Kubańczyków.
Varadero to największy kurort na Kubie i jeden z najpopularniejszych kurortów na całych Karaibach. W tym ekskluzywnym kurorcie turyści nie odczuwają nadal obecnej na Kubie biedy i braku luksusowych towarów. W strefie hotelowej ośrodki wypoczynkowe o wysokim standardzie znanych międzynarodowych sieci takich jak Iberostar czy Melia zapewniają dostęp do wszelkich luksusowych dóbr konsumpcyjnych. Oprócz świetnych hoteli, turystów przyciąga tu również długa, 20-kilometrowa plaża z łagodnym zejściem do morza, pokryta miękkim, niemal białym piaskiem, którą oblewają turkusowe, ciepłe wody. Znajdą tu coś dla siebie także miłośnicy sportów wodnych, którzy w Varadero mogą uprawiać żeglarstwo, wędkarstwo, kajakarstwo, albo zanurkować w otaczającej półwysep bajecznej rafie koralowej.
Hawana — stolica Kuby oraz największe miasto na wyspie i największy port morski na całych Karaibach, położona jest nad Zatoką Meksykańską. Jeżeli Hawana nie jest miejscem wakacyjnego wypoczynku, to warto się tu wybrać choćby na jeden dzień. Stolica Kuby słynie z przepięknych, choć obecnie mocno zniszczonych zabytków z czasów kolonialnych. To z ich powodu jeszcze 100 lat temu o Hawanie mówiło się, że jest to Paryż Karaibów i zjeżdżali tu sławni oraz bogaci z sąsiednich Stanów Zjednoczonych. Te kubańskie perełki architektury sprzed czasów komunistycznych zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i są powoli odnawiane.
Fani motoryzacji i starych samochodów będą w hawanie zachwyceni, bo ulicami tego niezwykłego miasta jeżdżą stare modele amerykańskich samochodów sprzed lat 50. ubiegłego wieku. Na hawańskich ulicach nie brakuje też różowych kabrioletów i polskich fiacików 126p, a między nimi majestatycznie przejeżdżają dorożki. Na te cuda motoryzacji z I połowy ubiegłego wieku można popatrzeć, ale i skorzystać z przejażdżki, czy nawet je wypożyczyć.