Archipelag Wysp Zielonego Przylądka, zwany też Cabo Verde uważany jest za „ostatni raj na Ziemi”. Pomimo nazwy, tylko o niektórych z nich można powiedzieć, że są zielone, ale każda jest pełna uroku i niepowtarzalna. Które z nich są warte uwagi? Które są popularne i odwiedzane na wakacje all inclusive przez turystów?
Cabo Verde — archipelag na Atlantyku
Wyspy Zielonego Przylądka oficjalnie funkcjonujące pod nazwą Republika Zielonego Przylądka to państwo wyspiarskie leżące w środkowej części Oceanu Atlantyckiego. Archipelag składający się z 26 wysp pochodzenia wulkanicznego — 10 głównych i 16 mniejszych, leży ok. 450 km od zachodniego wybrzeża Afryki. Cabo Verde jest jednym z archipelagów wchodzących w skład regionu Makaronezji.
Flaga Republiki Zielonego Przylądka — foto: Pixabay
Nazwa archipelagu wcale nie pochodzi od zielonych krajobrazów na wyspach, ale od najbardziej wysuniętego na zachód Przylądka Zielonego, czyli Cabo Verde, znajdującego się w Senegalu, na wybrzeżu Afryki na wysokości tego właśnie archipelagu.
Historia Wysp Zielonego Przylądka
Przed przybyciem tu Portugalczyków w XV w., wyspy były bezludne. Prawdopodobnie w 1456 r. odkrył je Alvise Cadamosto — wenecki żeglarz pływający pod banderą portugalską. Od tego czasu wyspy pełniły rolę przystanku na trasie do Indii i umożliwiały organizowanie wypadów do pobliskiej Afryki. Przez kolejne stulecia były też centrum handlu afrykańskimi niewolnikami. Dopiero w 1878 r. na Wyspach zakazano niewolnictwa.
Wyspy były portugalską kolonią od 1496 do 5 lipca 1975 r., kiedy to w wyniku rewolucji goździków w Portugalii uzyskały niepodległość i stały się niezależną Republiką Wysp Zielonego Przylądka.
Mieszkańcy i dzień dzisiejszy Cabe Verde
Obecnie archipelag zamieszkują Kabowerdeńczycy, czyli potomkowie kolonizatorów i niewolników przywiezionych tu głównie z Senegalu do pracy na miejscowych plantacjach. Tylko ⅓ ludności jest czarna, natomiast 71% społeczeństwa to Mulaci. Niemal 80% mieszkańców wysp to katolicy. Ponad połowa ludności zamieszkuje Santiago — główną wyspę archipelagu. Kultura archipelagu jest mieszanką wpływów europejskich i afrykańskich, co czyni te wyspy bardzo atrakcyjnym miejscem na egzotyczne wakacje.
Mieszkańcy Cabo Verde — foto: Unsplash
Turystyka na Cabo Verde zaczęła rozwijać się od niedawna i nie osiągnęła jeszcze poziomu turystyki masowej, dlatego wyspy określane są jako „ostatni raj na Ziemi”. Archipelag zyskał też miano Wysp Szczęśliwych. Baza hotelowa na Wyspach Zielonego Przylądka powstaje głównie na wyspach Sal i Boa Vista.
Hotel Riu Palace Boavista
Jakie są Wyspy Zielonego Przylądka?
Wyspy Zielonego Przylądka dzielą się na południowe Wyspy Zawietrzne i wyspy Podwietrzne, obejmujące wyspy w północnej części archipelagu.
Wyspy Zawietrzne to przede wszystkim długie plaże pokryte białym, delikatnym piaskiem i otoczone malowniczymi wydmami. Te rajskie plaże oblewane są turkusową i krystalicznie czystą wodą Oceanu Atlantyckiego.
Piaszczyste plaże na WZP — foto: Pixabay
Wyspy Podwietrzne są wyspami wulkanicznymi z ciekawymi krajobrazami i linią brzegową z klifami. Wyspy te są górzyste, a najwyższym szczytem jest aktywny wulkan Pico do Fogo wznoszący się na wysokość 2829 m n.p.m., który ostatnio dał znać o sobie erupcją w 2014 r.
Wulkaniczny krajobraz Cabo Verde — foto: Pixabay
Wulkan Pico do Fogo — foto: Pixabay
Na niektórych wyspach wybudowano wiele dobrej klasy hoteli z formułą all inclusive i jest rozbudowana infrastruktura turystyczna, inne wciąż są kameralne i dziewicze. Najbardziej turystyczne są wyspy Sal i Boa Vista, ale nawet na nich do masowej turystyki jeszcze daleko i oby taki stan trwał jak najdłużej. Każda z wysp jest inna, pełna uroku i niepowtarzalna, dlatego każda jest warta poznania.
Turystyczna wyspa Sal
Najpopularniejszą wyspą archipelagu Wysp Zielonego Przylądka wśród turystów przebywających tu na wakacjach all inclusive jest należąca do grupy Wysp Zawietrznych i najbardziej wysunięta na północny wschód wyspa Sal. Ma ona 30 km długości i 12 km szerokości, jest sucha i wietrzna, a jej krajobraz w większości jest pustynny. W XIX w. zapoczątkowano na wyspie wydobycie soli i od tego czasu wyspa jest zamieszkana oraz nosi nazwę Sal.
Plaża na wyspie Sal - foto: Riu Cabo Verde
Swoją popularność zyskała pomimo pustynnego otoczenia prawdopodobnie za sprawą znajdującego się tu portu lotniczego. Obecność międzynarodowego lotniska znajdującego się przy stolicy wyspy, Espargos, przyczyniła się do najszybszego rozwoju turystycznego Sal w całym archipelagu. Pierwszy pensjonat otwarto na wyspie w 1967 r., a w latach 80. XX w. gwałtownie rozwinęła się turystyka. Poza tym wyspa słynie z najwspanialszych plaż w całym archipelagu.
Obecnie Sal jest znakomicie przygotowana na przyjęcie turystów. Miejsce to jest magnesem dla miłośników sportów wodnych, szczególnie w okresie ferii zimowych. W tym czasie na wyspie Sal od stycznia do marca wieją silne wiatry, tworząc idealne warunki do uprawiania windsurfingu i kitesurfingu. Ponta Preta, czyli czarny kamień, to plaża z czarnymi, wulkanicznymi skałami, o które a impetem rozbijają się fale Atlantyku. Przyjeżdżają tu najlepsi surferzy, windsurferzy i kitesurferzy z całego świata.
Sal oferuje też piękne, rozległe i białe plaże z drobnym, miękkim piaskiem. Najpiękniejsza z nich i idealna dla rodzin z dziećmi to plaża miejska o łagodnym zejściu do oceanu, która znajduje się w Santa Maria. Dzięki ustronnym zakątkom świetnie nadaje się tez na romantyczny wypoczynek we dwoje. Można tu przez cały rok beztrosko zażywać kąpieli słonecznych, bo na Sal aż 350 dni w roku świeci słońce.
Wybrzeże wyspy Sal — foto: Pixabay
Na wielbicieli zwiedzania czeka kilka miejsc godnych uwagi. Na wyspie, zgodnie z jej nazwą, można obejrzeć saliny, a w kraterze wygasłego wulkanu zażyć leczniczych kąpieli w słonych wodach jeziora Buracona, gdzie można też podziwiać tzw. Błękitne oko. Największe saliny na wyspie znajdują się w okolicy Pedra Lume.
Saliny na wyspie Sal — foto: Unsplash
Malownicza wyspa Boa Vista
To najsłabiej zaludniona wyspa archipelagu. Jej nazwa tłumaczona jest z języka portugalskiego jako „piękny widok” i faktycznie, takich widoków dostarcza.
Wyspa odwiedzana jest przez turystów uwielbiających plażowanie ze względu na długie i szerokie wybrzeża z białym, delikatnym piaskiem, krystalicznie czystą wodę Atlantyku i słońce świecące tu niemalże przez cały rok. To wręcz idealne miejsce na błogi, relaksujący wypoczynek na plaży, tym bardziej że wyspa oferuje aż 60 km dziewiczych plaż i tych wyróżnionych Błękitną Flagą. Najsłynniejsza plaża wyspy to rozległa Santa Monica. Na wyspie Boa Vista można w doskonale zrelaksować się i wypocząć.
Plaża na Boa Vista — foto: Unsplash
Boa Vista znana jest z przepięknej kolonialnej architektury i tradycyjnej muzyki. Można tu obserwować żółwie morskie Caretta, które od czerwca do września wychodzą na plaże południowego i zachodniego wybrzeża, żeby w piasku składać jaja. Miejsce warte odwiedzenia podczas wakacji to Deserto de Viana, które znane jest z niezwykłych wydm.
Wydmy Deserto de Viana — foto: Pixabay
Santiago - główna wyspa archipelagu
To największa wyspa wśród Wysp Zielonego Przylądka, mająca aż 991 km2 powierzchni, wchodząca w skład części archipelagu Wysp Podwietrznych. Została zasiedlona jako pierwsza z wysp Cabo Verde, a obecnie mieszka na niej połowa ludności kraju. To właśnie na tej wyspie znajduje się stolica całego archipelagu Wysp Zielonego Przylądka — miasto Praia. Tu również zlokalizowany jest Międzynarodowy Port Lotniczy, oddalony 2 km od stolicy.
Krajobraz wyspy Santiago jest nieco zróżnicowany – występują tu zielono-żółte wzgórza i doliny, niewielkie wioski, białe budynki nad wybrzeżem oraz piaszczyste plaże. Całość wygląda tak, jakby czas zatrzymał się tu dawno, dawno temu. W tym przeważnie górzystym krajobrazie dobrze poczują się miłośnicy wędrówek.
Praia na Santiago - Hotel Oásis Praiamar
Wyspa Santiago jest także doskonałą propozycją dla turystów lubiących łączyć relaksujące plażowanie ze zwiedzaniem. Na pewno nie rozczaruje ich miasteczko Cidade Velha, czyli Stare miasto z zabytkową starówką — najstarsza miejscowość w całym archipelagu, założona w 1462 r.
Wulkaniczna wyspa Fogo
Fogo, czyli ogień — ta niewielka wyspa, mająca 476 km² jest jedną z najbardziej fascynujących wysp archipelagu i prawie w całości aktywnym wulkanem, na którym żyją ludzie. Leży w jego południowej części i jest jedną z Wysp Podwietrznych. Jej główną atrakcją jest najwyższy szczyt Cabo Verde, nadal aktywny, choć teraz drzemiący wulkan o wielkiej kalderze, szerokiej na 9 km, której ściany mają 1 km wysokości. Ten wulkan to Pico de Fogo, wznoszący się na wysokość 2829 m n.p.m., a jego szczyt jest 100 m wyższy od ścian kaldery, które go otaczają.
Wulkan Pico de Fogo — foto: Pixabay
Wyspa przyciąga turystów czarnymi plażami i niezwykłym, wulkanicznym krajobrazem. Fogo słynie z aromatycznej kawy, doskonałego wina i koziego sera. Wybierając się tu na wycieczkę, warto odwiedzić stolicę wyspy — bardzo ładne, kolorowe i historyczne miasteczko Sao Felipe o kolonialnej zabudowie. Chociaż miasteczko leży nad morzem, nie ma tu plaży, bo brzeg to wysoki klif, zabezpieczony barierkami. Warto odwiedzić także wioskę Cha de Caldeiras sąsiadującą z zielonymi plantacjami.
Brunatna wyspa Sao Vicente
Wyspa Sao Vicente jest pochodzenia wulkanicznego, jednak jej płaskie otoczenie może być nieco mylne. Dowodem wulkanicznego pochodzenia wyspy jest występowanie licznych kraterów i przewaga koloru brunatnego w otoczeniu.
Sao Vicente — foto: Pixabay
Stolicą wyspy jest miasto Mindelo z portem, który w XIX wieku był jednym z najważniejszych na świecie. Miasto jest również nieformalną stolicą kulturalną i intelektualną archipelagu oraz słynie z barwnego życia nocnego. Kolorowe fasady i kolonialny styl wielu domów w Mindelo oraz długa i szeroka plaża miejska sprawiają wrażenie pobytu w kubańskiej Hawanie.
Z tej wyspy pochodzi Cesária Évora, twórczyni i ambasadorka morny — lokalnej gitarowej muzyki i tańca. Stolica wyspy jest też miejscem corocznych karnawałów i festiwali, dlatego nazywana jest „Małą Brazylią”.
Na Sao Vicente w dalszym ciągu jest podtrzymywana tradycja uprawiania windsurfingu. Najlepsze warunki dla miłośników tego sportu są w okolicach plaży Sao Pedro, gdzie odbywają się liczne mistrzostwa.
Zielona wyspa Santo Antao
Sąsiednia wyspa Santo Antao, jedna z najpiękniejszych wysp archipelagu jest zupełnie inna — górzysta, tropikalna i zielona. To wyspa archipelagu Coba Verde dla tych, którzy marzą o tropikalnym krajobrazie i wypoczynku w miejscach mniej obleganych przez turystów. Tu uprawia się warzywa i owoce dla całego kraju. Turystów przyciągają na wyspę górskie szczyty, w tym najwyższy mający 1970 m n.p.m. Jazda krętymi, górskimi drogami jest nie lada atrakcją i dostarcza wspaniałych widoków.
W górach, w zagłębieniu po kraterze znajduje się park naturalny z 47 endemicznymi gatunkami roślin. Tuż nad oceanem i u stóp wysokich gór znajduje się niewielkie, malownicze miasteczko z XIX w.— Ponta do Sol. Najpiękniejszym miejscem na wyspie, celu wielu pieszych wędrówek jest tropikalna dolina Paul. Znajdujące się tu najprzeróżniejsze plantacje otaczają malownicze góry. Wyspa słynie z sera koziego i marmolady z papai, których połączenie daje popularny na wyspach pyszny deser.