Podczas wakacji na wyspie Lanzarote, warto odwiedzić jej największą atrakcję — Park Narodowy Timanfaya. To unikalne miejsce w świecie, gdzie można poczuć się jak na innej planecie. Tu także naocznie można przekonać się, jakie potężne siły kryją się pod powierzchnią Ziemi.
Czym wyróżnia się Park Narodowy Timanfaya?
Park Narodowy Timanfaya (Parque Nacional de Timanfaya), który znajduje się w południowo-zachodniej części Lanzarote to jedyny park geologiczny w Hiszpanii i zarazem jedna z największych atrakcji turystycznych wyspy. Księżycowy, a nawet marsjański krajobraz Parku, który wydaje się górami, to w rzeczywistości kratery starych wulkanów, które nadały kształt wyspie setki lat temu.
Kratery starych wulkanów — foto: Pixabay
Park został ukształtowany podczas serii erupcji wulkanicznych, które miały miejsce niespełna 300 lat temu w latach 1730-1736, a ostatnia erupcja na wyspie wystąpiła jeszcze w 1824 r. W tym czasie codziennie przez 6 lat z ok. 300 znajdujących się tu kraterów wypłynęło około 48 mln m3 lawy, niszcząc wszystko, co było na jej drodze i zmuszając mieszkańców do opuszczenia wyspy. Kolejne erupcje spowodowały utworzenie na wyspie niesamowitego, prawdziwie kosmicznego krajobrazu, który można podziwiać do dzisiaj. Wulkaniczny krajobraz Lanzarote z czarno-czerwonymi glebami jest unikalny na całym świecie i często porównywany jest z tym na Marsie.
Księżycowy krajobraz Parku Timanfaya — foto: Pixabay
Cały obszar Parku Timanfaya zajmuje obecnie 51 km2, a ponieważ nadal jest gorący i aktywny nazywany jest Górami Ognia (Montañas del Fuego). Temperatura kamieni znajdujących się kilka centymetrów pod powierzchnią ziemi wynosi 100°C, natomiast na głębokości 10 metrów osiąga nawet do 600°C.
Nie przypadkowo zatem symbolem Parku jest diabeł, który uosabia Timanfaya jako suche, dzikie i niegościnne miejsce z językami ognia. Ten jednoznaczny symbol zaprojektowany został przez Césara Manrique, bardzo znanego architekta i artystę realizującego wiele projektów zagospodarowania Lanzarote w harmonii z naturą.
Symbolem Parku jest diabeł — foto: Pixabay
Park Narodowy Timanfaya został utworzony w 1974 r. W 1993 r. wyspa Lanzarote wraz z Timanfaya zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako Rezerwat Biosfery. Pomimo wrażenia przyrodniczej pustki, w Parku żyje ponad 200 różnych gatunków roślin i zwierząt, które przystosowały się do suchego i jałowego terenu.
W Parku żyje ponad 200 różnych gatunków roślin i zwierząt — foto: Pixabay
Księżycowe krajobrazy Parku Timanfaya wykorzystano jako plany zdjęciowe wielu reklam i do plenerów przy produkcji filmów Planeta Małp, Starcie tytanów, Mój własny wróg i w serialu BBC — Dr Who
Zwiedzanie Parku Timanfaya
Podczas wakacji na Lanzarote nie można pominąć tego parku, bo wycieczka tam to prawdziwa wakacyjna uczta. Co roku Park Timanfaya odwiedza ponad półtora miliona turystów z całego świata. Przez Park przebiegają 3 trasy turystyczne — jedna 14-kilometrowa szlakiem wulkanów, do pokonania autobusem i dwie trasy piesze (9 km i 4 km). Na wyznaczonych trasach Park można zwiedzać w zorganizowanych grupach z przewodnikiem lub samodzielnie (piesza trasa 9-kilometrowa). Na trasie autobusowej „Ruta de los volcanes”, czyli szlaku wulkanów, wycieczka trwa około 40 minut, ogranicza się liczbę turystów i nie można jej przejechać własnym samochodem. Ze względów bezpieczeństwa po Parku nie można spacerować samodzielnie poza szlakami.
Na trasie autobusowej „Ruta de los volcanes” — foto: Pixabay
Wielu turystów korzysta też z 20-minutowej przejażdżki na wielbłądzie. Zwierzęta te, choć pochodzą z północnej Afryki, przystosowały się do warunków życia na Wyspach Kanaryjskich. To jedyne zwierzęta, które zostały oswojone przez Kanaryjczyków w ciągu ostatnich kilku wieków.
Przejażdżki na wielbłądzie — foto: Pixabay
Przejażdżki na wielbłądzie — foto: Pixabay
Przy wjeździe do Parku Timanfaya znajduje się Muzeum Wulkanów. To właściwie centrum wiedzy o wulkanach, gdzie między innymi można dowiedzieć się, jak doszło do największych erupcji na wyspie, poznać tajemnice wnętrza naszego globu i prawa rządzące wybuchami wulkanów. Wystawy wzbogacone są pokazami interaktywnymi i projekcjami filmów. Tu można również zakupić pamiątki z pobytu w Parku.
Gorące pokazy geotermalne na Islote de Hilario
Pomimo że wulkany Lanzarote są obecnie nieaktywne, tuż pod ziemią na wyspie nadal występuje aktywność geotermalna. Niesamowitą atrakcją dla turystów odwiedzających Park Timanfaya są pokazy geotermalne organizowane na żywo przez pracowników Parku, podczas których naocznie można przekonać się, jaka potęga natury drzemie pod wulkaniczną powierzchnią ziemi.
Do niewielkich otworów w ziemi wrzucane są suche gałązki, które pod wpływem wysokiej temperatury natychmiast się zapalają. Jeszcze większe wrażenie robi gotująca się woda, która jako zimna jest wlewana do metalowej rury wkopanej w ziemię. Po zetknięciu się z rozgrzanymi skałami woda natychmiast przechodzi w stan wrzenia, a słup wytwarzającej się pary jak gejzer wystrzela w górę. Jak zapewniają organizatorzy pokazów parowych i wodnych gejzerów, ta demonstracja jest całkowicie bezpieczna.
Gejzer pary wodnej wystrzela w górę — foto: Pixabay
El Diablo, czyli restauracja na wulkanie
El Diablo to wyjątkowa restauracja, która znajduje się na kraterze wulkanu. Jest to jednocześnie fantastyczny punkt widokowy, bo przez imponujące okna lokalu można podziwiać wulkaniczny krajobraz wyspy. Co przesądza o wyjątkowości restauracji El Diablo? Przede wszystkim niecodzienne sposoby przyrządzania potraw, ponieważ serwowane tu dania z grilla przygotowuje się z wykorzystaniem gorącej energii wulkanu. Przy wejściu do restauracji gości wita diabeł — symbol Parku Timanfaya. W oczekiwaniu na gorące jedzenie prosto z ognistego wnętrza ziemi goście mogą podziwiać wspaniałe widoki na okoliczne wulkany. Miejsca te zaprojektowane zostały przez wspomnianego już wcześniej Césara Manrique.
Przygotowanie potraw z grilla na wulkanie — foto: unsplash.com
Przy wejściu do restauracji gości wita diabeł — symbol Parku Timanfaya — foto: Pixabay