Gejzery i wygasłe wulkany to część krajobrazu Islandii. Wielką atrakcją jest spacer po zboczach wulkanów oraz dotknięcie ciepłej lawy pomimo ostatniej erupcji w 1984 r.
Atrakcje turystyczne na Islandii
Okolice góry Namafjall, obszar geotermalny Hveror witają turystów buchającą w górę parą. Na głębokości ok. 1000 metrów temperatura wynosi ok. 20oC. Ciepło, intensywnie drażniący zapach i zasłona dymna to niepowtarzalne uroki tego miejsca. To są parujące pola geotermalne.
Lodowa laguna Jokulsarion to jezioro powstające wśród lodowca, który od 40 lat bardzo intensywnie topnieje i dlatego jezioro powiększa się. Aktualnie ma ponad 100 metrów głębokości, a w najgłębszym miejscu nawet 200 metrów. Na czarnych plażach można dostrzec mieniące się w słońcu diamenty utworzone z przezroczystych kawałków lodu, a pomiędzy krami lodu pływają foki.
Spacer po lodowcu będzie wyjątkowym przeżyciem, jednak należy pamiętać o sprzęcie, ponieważ jest to dosyć zdradliwe miejsce, gdzie wielu nieprzygotowanych śmiałków straciło życie w lodowych szczelinach. Na bardzo wąskich mostach są mijanki, a przy drogach można napotkać miniaturowe domki, w których mieszkają Elfy.
Vik to wioska odwiedzana przez turystów. W tym miejscu można wynająć dom na plaży i pozbierać kamienie, z których wytwarzana jest biżuteria. W pobliżu miasteczka (ok. 70 km dalej) czeka na nas kolejna atrakcja, czarne plaże z wysokimi falami i maskonurami czyli ptakami nazywanymi zupełnie błędnie pingwinami lub papugami. Na Islandii żyje około 60% światowej ich populacji. Ptaki te nie budują gniazd, ale za to kopią nory w torfie na wysokich skałach położonych nad brzegiem Oceanu. Niegdyś stanowiły pożywienie dla mieszkańców, a teraz można skonsumować przyrządzone z nich danie w niektórych restauracjach, traktowane jako lokalny przysmak.
Najwięcej ludzi żyje na południu, a dla turystów obowiązkowym miejscem do zwiedzania jest kaskadowy wodospad Gullfoss oraz gejzer Strokkur, strzelający co kilka minut fontanną w górę. W pobliży można zwiedzić oryginalne gospodarstwo ocalałe po wybuchu wulkanu Eyafjallajokull w 2010 roku, jego mieszkańcy nie uciekli, ale ratowali zwierzęta i pozostali tam do dzisiaj.
Reykjavik to nowoczesne i cywilizowane miasto, gdzie można kupić pamiątki. Dużą popularnością cieszą się swetry z owczej wełny, które nie tylko grzeją, ale i nie przepuszczają wody, koce oraz biżuterię z lwy.
W miasteczku Grindavik Blue Lagon znajdują się gorące źródła, gdzie można zażyć kąpieli w naturalnym geotermalne spa. Przyjeżdżają tu ludzie z całego świata, ponieważ w tym miejscu można wyleczyć łuszczycę.
Islandia to raj dla smakoszy, gdzie najchętniej spożywane są ryby tj. łosoś, dorsz albo jagnięcina. Do jednych z dziwniejszych dań można zaliczyć rekina grenlandzkiego. Zanim mięso trafi na stół, zakopuje się je na dłuższy czas w ziemi, ponieważ zwierzę nie ma nerek i w ten sposób odprowadza się mocznik. Potem mięso suszy się, a następnie zjada. Filet z wieloryba należy do równie kontrowersyjnych dań. Jeżeli czujemy, że dopada nas przeziębienie, to warto poprosić w miejscowej aptece o kieliszek soku z imbiru, który działa natychmiast.
Informacje praktyczne
• język: islandzki ale bez problemu można porozumieć się po angielsku
• waluta: korona islandzka (ISK) 35 zł = 1.000 OSK
• nocleg w hotelu: od 40-70 euro w zależności od sezonu
• cena posiłku (fast food): od 15 euro
• butelka wody (0,5l): ok. 1 euro
• piwo lokalne (0,5l): od 10 zł w sklepie, a w barze od 45 zł
• bankomaty: w dużych miastach bez problemu, a w mniejszych miasteczkach dostępny jest minimum 1 bankomat lokalnego banku